Hadley miała tylko 8 lat, kiedy w tragicznych okolicznościach los połączył jej ścieżkę z Hunt’em. Po kilku latach kobieta sprawi, że Hunt z dnia na dzień będzie musiał przeorganizować swoje życie. Kiedy wszystko zacznie się układać, w jego życiu ponownie pojawi się rudowłosa piękność, aby odzyskać to, co utraciła.
“Pisane z żalem” Aly Martinez, to książka, która już samym tytułem obiecuje historię emocjonalną i poruszającą serce, a jeśli ktoś zna poprzednie tytuły tej autorki może mieć pewność, że tak będzie. Książka jest wciągająca, nie tylko ze względu na fabułę, ale również z powodu postaci. Początkowo Hadley nie przypadła mi do gustu. Nie można kogoś zostawić i wrócić jakby to wydarzenie nie miało wyjścia. Nie można być dla kogoś tylko w połowie. Jednak z czasem zostają wyjaśnione motywy jej działania, poznajemy ją również lepiej. Jej siłę, ale też wrażliwość i humor. Z kolei Hunt to bardzo pozytywna postać. Troskliwy, wyrozumiały i zabawny. Obydwoje z bohaterów mierzą się ze swoimi traumami i z poczuciem winy, a kiedy znów ich ścieżki się ze sobą łączą tych emocji jest o wiele więcej. Również wspólnego przyciągania. To historia o wybaczeniu, o traumach, które wpływają na życie nasze i innych osób. Również o trudnych wyborach i ich konsekwencjach i w końcu o miłości w różnej postaci. Nie brak tu emocjonalnych momentów, ale również tych, które są okraszone dawką humoru. Historia stworzona przez Aly Martinez jest stworzona dla czytelników, które lubią wciągające historie miłosne.
Oryginalny tytuł: Written with Regret
Wydawnictwo: Papierówka
Data wydania: październik 2021 rok
Liczba stron: 288
Oprawa: miękka